Pierwsza Komunia Święta zaproszenia cz.1

Czas pierwszej komunii zbliża się wielkimi krokami. Trzeba pomyśleć o zaproszeniach. Ja już pomyślałam i przygotowałam kilka propozycji. Robienie ich sprawiło mi czystą przyjemność. Piękne wykrojniki, biel i prostota to jest to co lubię najbardziej.

Pozdrawiam serdecznie

Natalia

Mała szkatułka na drobiazgi

Mini szkatułeczka 10cmx10cm. Ot, taka w sam raz na kolczyki lub inne niezbędne kobiecie drobiazgi. Bez postarzania, za którym nie przepadam, ale mimo wszystko ciut w klimacie retro.

Pozdrawiam serdecznie

Natalia

Kufer ślubny, pudło na telegramy

Dziś szybciutko prezentuję spersonalizowany kuferek ślubny przygotowany na piękny, wrześniowy ślub. Wiem, że młodej parze bardzo się podobał, mam nadzieję, że i Wam przypadnie do gustu.  Biel z granatem zawsze prezentuje się elegancko, prawda?

Pozdrawiam serdecznie

Natalia

Prezent ślubny, spersonalizowana taca dla nowożeńców

Witajcie,

dziś w roli głównej występuje duża taca dla nowożeńców. Koniecznie musiała być w bieli i błękicie, bo to ulubione kolory Panny Młodej. Mam nadzieję, że będzie im służyć długie lata.

Pozdrawiam serdecznie

Natalia

Pisanka decoupage z ważkami

Prosta pisaneczka z ważkami na postarzanym stojaczku.

Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego weekendu

Natalia

Szkatułka na chrzest

Dziś szybciutko pokażę Wam szkatułeczkę, którą zrobiłam z okazji chrztu małej Julii. Wewnątrz życzenia od ofiarodawców.

U mnie remont trwa na całego. Zapomniałam już jaki przy okazji potrafi być bałagan. Wszystko stoi na głowie. Ale co tam ... jeszcze kilka dni, potem sprzątanko i będzie ładnie:)

Pozdrawiam serdecznie

Natalia

Szkatułka na biżuterię

Prościutka jak drut, bielusieńka z błękitnymi dodatkami szkatułeczka nie doczekała się niestety wielu zdjęć. Zrobiona na szybko powędrowała do nowego domu. Mam nadzieję, że spełnia swoją rolę. Robiłam ją bardzo dawno temu, ale ostatnio zmotywowałam się do wygrzebania starych zdjęć i pokazania dawniejszych prac na blogu.

U mnie dziś rozpoczął się remont, więc wszędzie panuje lekki chaos. Musiałam przenieść tymczasowo pracownię i teraz biegam z pędzlem w poszukiwaniu wody:)

No cóż ... trzeba przetrwać. Potem będzie ładnie.

Trzymajcie za mnie kciuki żebym nie zwariowała:)

Pozdrawiam serdecznie

Natalia