Lawenda kwitnie już na całego.
Przechodzę koło niej codziennie i ... nawet nie mam czasu żeby się nad nią pochylić, dotknąć ręką i zatrzymać na chwilę ten cudny zapach. Co się stało z tym czasem? Czy Wy też tak macie? Codzienna bieganina, krzątanina i gonitwa nie wiadomo za czym. A życie ucieka. Każdego wieczoru obiecuję sobie, że następny dzień będzie inny, ale nic z tego.
Ot, zebrało mi się na refleksje...
W sobotę wyjeżdżam na dwa tygodnie. Mam nadzieję, że wynudzę się za wszystkie czasy, pobawię się w końcu z dziećmi bez patrzenia na zegarek, wygłaszczę psa i poprzytulam do męża.
Bardzo lubię motyw wykorzystany na obrazkach, które widzicie na zdjęciach. Idealnie do siebie pasują i bardzo fajnie wyglądają zawieszone obok siebie. Miłego wieczoru:)
miłego wypoczunku odpocznij i odstresuj się, a obrazki śliczne, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO! A ja myślałam że tylko mój czas się skurczył :) Odpoczywaj i rozszerzaj swój czas.
OdpowiedzUsuńPrześliczne obrazki:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTeż tak mam, a obrazki cudne!
OdpowiedzUsuń