Mało
w tym roku u mnie pisanek. Nie wiem ile jeszcze zdążę ich przygotować. Tą zrobiłam w
stylu retro z pięknymi buźkami i spękaniami. Do tego stojaczek i gotowe:)
Dziś
za oknem krajobraz iście zimowy. Śnieżek prószy i pokrywa szarość bielą. Ślicznie
jest:) Oby jak najdłużej:)
Pozdrawiam
wszystkich miłośników zimy
Natalia
jest piękna. subtelna
OdpowiedzUsuńMoże i mało ale za to jakie! Lepsza jedna piękna niż kilkadziesiąt takich sobie ;)
OdpowiedzUsuńPrzecudna!!! Delikatna i stylowa!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńPytanie najważniejsze. Jak zrobić taką pisankę ?
OdpowiedzUsuńŚwietna;)
OdpowiedzUsuńDelikatna i piękna :)
OdpowiedzUsuńCiężko oderwać od niej wzrok.
OdpowiedzUsuń