Gdzieś
umknęła złota polska jesień. Zrobiło się szaro, buro i ponuro.
Z niechęcią myślę o sprzątaniu ogrodu, który powoli zapełnia
się mokrymi od deszczu liśćmi. Szkoda, że październik skąpi
słoneczka, oj szkoda.
Na
poprawę nastroju … wino, a raczej skrzyneczka służąca za
opakowanie dla butelki.
Pozdrawiam
serdecznie, ciepło, jesiennie:)
Natalia
śliczna taka subtelna, pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńśliczna :) fiołki pasują tu idealnie
OdpowiedzUsuńFajna, wiosenna, idealna na aktualną aurę...
OdpowiedzUsuńSkrzynka pięknie wyszła;)
OdpowiedzUsuńŚliczna skrzynka w śliczne fiołki :)
OdpowiedzUsuńPiękna skrzyneczka...i od razu radośniej...a jak sie wypije z tej butelki za skrzyneczki to już całkiem będzie wesoło:-))))
OdpowiedzUsuńPrześliczna i nastrojowa!
OdpowiedzUsuńbardzo łądna skrzynka
OdpowiedzUsuńDawno nie widziałam tak pięknej skrzynki:))) Super!
OdpowiedzUsuń