To pudełeczko darzę szczególną sympatią. Powstało całkiem niedawno, a wyglądać miało zupełnie inaczej. Początkowo dobrałam inne kolory i zupełnie inną serwetkę. W czasie pracy zmieniała się również koncepcja. Z efektu końcowego jestem dość zadowolona, co u mnie zdarza się rzadko.Wyszło tak, jak chciałam: romantyczne, delikatne i ciut postarzone pudełeczko. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym gdzieś nie przemyciła koroneczki:)
sobota, 28 czerwca 2014
Szkatułka decoupage
To pudełeczko darzę szczególną sympatią. Powstało całkiem niedawno, a wyglądać miało zupełnie inaczej. Początkowo dobrałam inne kolory i zupełnie inną serwetkę. W czasie pracy zmieniała się również koncepcja. Z efektu końcowego jestem dość zadowolona, co u mnie zdarza się rzadko.Wyszło tak, jak chciałam: romantyczne, delikatne i ciut postarzone pudełeczko. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym gdzieś nie przemyciła koroneczki:)
niedziela, 22 czerwca 2014
Zaproszenia
Zostałam poproszona (delikatnie rzecz ujmując) o wykonanie zaproszeń dla pań nauczycielek na imprezę pożegnalną z okazji zakończenia trzeciej klasy. Moja asertywność jak zwykle drzemała, więc zgodziłam się z uśmiechem na ustach, choć nigdy nie robiłam kartek. Zimny pot spłynął mi po plecach, ale od czego są wyzwania? Wiedziałam, że moja praca będzie iście charytatywna, więc nie bawiłam się w zakupy dość kosztownych akcesoriów i innych cudeniek, których obecnie na rynku nie brakuje. Wykorzystałam to, co znalazłam w domu:). Wszystkie elementy podkleiłam taśmą dwustronną uzyskując efekt 3D.
Proszę o wyrozumiałość:) To mój debiut.
Pozdrawiam serdecznie i witam nową obserwatorkę bloga.
wtorek, 17 czerwca 2014
Słoneczniki, serce decoupage, zawieszka
Dziś na targu, na stanowisku z kwiatami widziałam piękne słoneczniki. Troszkę się zdziwiłam, bo kojarzyły mi się zawsze z pełnią lata, a nie z jego początkiem. Przypominały mi jednak o serwetkach, które tak chętnie wykorzystywałam w sierpniu ubiegłego roku. Postanowiłam pokazać Wam jedną z prac, która powstała właśnie wtedy.
Pozdrawiam:)
czwartek, 12 czerwca 2014
Stroik z margaretek
Niby nic, a cieszy oko. Koszyczek zaniosłam na cmentarz. Wiem, że żywe kwiaty są piękniejsze, ale w prażącym słońcu długo nie wytrzymują. Mam nadzieję, że nie zniknie w tajemniczy sposób, bo ostatnio mam jakiegoś "cmentarnego pecha". A to był znicz i nie ma znicza, a to na pomniku rozlane coś tłustego (?), no i oczywiście notoryczne utykanie z tujce baniaków na wodę, grabek, wypalonych wkładów i innych śmieci. Ech, szkoda gadać. Mam nadzieję, że te kwiatki odczynią urok:)
wtorek, 10 czerwca 2014
Liebster blog award
Bardzo serdecznie dziękuję za wyróżnienie, które otrzymałam od Autorki bloga Inspiracje z duszą. Cieszę się, że miałam okazję odkryć tę stronę, bowiem prace na niej prezentowane są po prostu cudne:) Z pewnością będę tam często zaglądać.
A oto pytania do mnie:
A oto pytania do mnie:
1. Rzecz, którą zrobiłam i jestem z niej szczególnie dumna
Najbardziej
jestem z siebie dumna, kiedy uda mi się komuś
pomóc.
2. Żałuję, że …
Nie mogę cofnąć
czasu…
3. Cieszę się, gdy…
Staram się ciągle
z czegoś cieszyć. Zawsze jest to milsze niż
nieustanne zamartwianie się,
4. Płaczę …
Czasem z
bezsilności.
5. Sztuka jest …
Czymś za czym
gonię, ale ciągle mi umyka
6. Kłamstwo …
Nie potrafię
wybaczyć.
7. Przyjaciel to …
… ktoś na kim
można bezwzględnie polegać, ktoś kto nigdy nie
zawiedzie zaufania, ktoś kto nie ocenia i
nie jest fałszywy.
8. Gdybym była zwierzęciem, byłabym…
Psem oczywiścieJ
9. Wierzę w…
Boga.
10. Moją mocną stroną jest…
Cóż… Odpowiedź
na to pytania okazała się dla mnie bardzo
trudna. Raczej roztrzepania i skłonności do pakowania się w
tarapaty nie można do mocnych stron zaliczyć, prawda?
11. Moje marzenie to…
Jestem
szczęściarą. Mam wszystko o czym marzyłam. No
prawieJ.
piątek, 6 czerwca 2014
Czas na róże - butelka decoupage
Jakoś już tak jest, że przyroda motywuje nas do pracy. Lato inspiruje do sięgania po motywy z kwiatami, które akurat są w pełnym rozkwicie. U mnie jest podobnie. Na pudełkach, butelkach i obrazkach, które obecnie robię królują róże, motyle, bratki i oczywiście lawenda. Czy u Was jest podobnie? Wybierając serwetkę do pracy kierujecie się tym, co widać za oknem?
wtorek, 3 czerwca 2014
Deseczka retro
Trochę nostalgiczna, trochę smutna deseczka w stylu vintage sprawdza się w pomieszczeniach w stylu retro. Lubię serwetki z tego typu motywem. Mają w sobie niepowtarzalny klimat, tęsknotę za tym co było i nie wróci. Przypominają stare zdjęcia wyciągane przez babcię przy każdej okazji. Któż nie oprze się tej słodkiej buźce:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)