Oczywiście nie zdążyłam pokazać Wam
wszystkich świątecznych wytworów mojej wyobraźni przed Wielkanocą. Te maleństwa
też zasługują na swoje pięć minut.
Mini
jajeczka utrzymane są w wiosennych barwach i motywami wpasowują się w świąteczny
nastój.
Pozdrawiam
Natalia
prześliczne!!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPiękne maleństwa :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUrocze:)))
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, ja w tym roku jakoś nie miałam weny na typowo wielkanocne ozdoby. Dobrze, że poczyniłam troszkę karteczek i dwa jajeczka;)
OdpowiedzUsuńślicznoty wyszły malutkie i słodziutkie
OdpowiedzUsuńświetne:) ja w tym roku nic nie wykonałam na święta :) za rok sie poprawię :):):)
OdpowiedzUsuńcudeńka po prostu)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam)