Tą
szkatułeczką postanowiłam pozaklinać pogodę. Za oknem deszcz, w
domu ponuro, a było już tak pięknie. Ot, nasza polska
rzeczywistość. Pełna sprzeczności i zmienna. Ma to też swój
urok, prawda? Szkoda mi jedynie kwiatów balkonowych, które kiepsko
znoszą takie pogodowe wahania. Pelargonie, które każdego roku
zdobiły mój taras słabo rosną i kiepsko kwitną.
Szkatułeczka,
którą widzicie na zdjęciach powstała w grudniu, czyli w czasie,
kiedy słońca brakuje najbardziej. Powędrowała
do koleżanki z klasy mojego syna jako prezent mikołajkowy. To
powinno tłumaczyć mało atrakcyjne zdjęcia:) Szkatułeczka kojarzy
mi się z beztroskim spacerem po letniej łące. Życzę Wam aby w
Waszych sercach gościła taki właśnie nastrój:)
Pozdrawiam
słonecznie
Natalia
Przepiękna, też kojarzy mi się z letnią łąką :)
OdpowiedzUsuńŚLICZNE
OdpowiedzUsuńCudna!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba,te kolory,letnia łąka w rozkwicie,super prezent.Wszystkie dziewczynki i te małe i te duże lubią mieć swoje skarby w jednym miejscu.
OdpowiedzUsuńPelargonie ładnie i długo kwitną jak się je zasila odżywką tylko dla nich.
Pozdrawiam :)
Śliczna;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Śliczna szkatułka!!! Piękne kolorki!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczna i radosna! A u nas ciepło. Co prawda mamy na przemian i słoneczko i deszcz ale jest bardzo przyjemnie. Cieplutko pozdrawiam i życzę Ci Natalko dużo słońca.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna - aż brak słów.
OdpowiedzUsuńNie widać wcale, że grudniowa ma w sobie tyle wakacyjnej radości. Widać, Ty też ją w sobie miałaś nawet w środku zimy! :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie
Ewa
Nice post, things explained in details. Thank You.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna szkatuła:) Pozdrawiam Serdecznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo delikatna, piękny zestaw kolorów:)
OdpowiedzUsuń