czwartek, 4 września 2014

Woreczki zapachowe, lawenda, róża i mięta


woreczki zapachowe, lawenda, róża, mięta



woreczki zapachowe, lawenda, róża, mięta
W końcu przyszedł czas na uszycie woreczków zapachowych. Uwielbiam zapach lawendy jednak tej z własnych krzaczków niestety mam bardzo mało. Ususzyłam za to płatki róż, które dostałam od męża na rocznicę ślubu, dając im dzięki temu drugie życie:) Cóż ... ku mojemu zaskoczeniu okazało się, że róże nie pachną. Widocznie jest to jakiś gatunek wyselekcjonowany genetycznie pozbawiony oszałamiającego zapachu. Szkoda ... Postanowiłam więc ususzyć miętę, której w moim ogródku nie brakuje i wymieszać ją z płatkami róży. Ziołowy zapach zdominował ten kwiatowy, ale i tak jestem zadowolona. Bardzo jestem ciekawa jakie Wy macie pomysły na wypełnienie woreczków zapachowych.

Pozdrawiam serdecznie:)

woreczki zapachowe, lawenda, róża, mięta


woreczki zapachowe, lawenda, róża, mięta


7 komentarzy:

  1. Uwielbiam woreczki zapachowe, a te są śliczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Ja też lubię je coraz bardziej:) Te powędrowały do szafy z ręcznikami.

      Usuń
  2. Ja tez uwielbiam zapach w szafie i zazwyczaj kupuję olejki eteryczne mieszam z wodą i spryskuję takie woreczki, pachną dłuuuuugo. Takich ładnych jak Ty zrobiłaś to nie mam, są na prawdę urocze :) Pozdrawiam bardzo ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne, na pewno ładnie pachną

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie szyłam woreczków zapachowych, nie kleiłam jeszcze nic na materiale w deco, ale Twoje cuda wyszły tak fantastycznie, że czuję się zmotywowana. Pozostaje mi podziwiać, gdyż nie znam nawet tajników suszu!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne woreczki, nie ważne, że nie pachną, i tak nie mogłybyśmy poczuć. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń