środa, 14 stycznia 2015

Karteczkowy debiut



kartka ręcznie wykonana






kartka ręcznie wykonanaW Nowy Rok weszłam z nowym wyzwaniem. Postanowiłam spróbować swoich sił w tworzeniu kartek. Jak na razie efekty nie powalają mnie na kolana, ale także nie czuję się zniechęcona. Z drugiej strony nie pamiętam, czy kiedykolwiek byłam z siebie w stu procentach zadowolona. 
Karteczka, którą widzicie utrzymana jest w odcieniach błękitu i bieli. Motylki skradły mi serce, więc umieszczam je na praktycznie każdej karteczce.
kartka ręcznie wykonanaPozdrawiam serdecznie i dziękuję za motywujące komentarze.

Natalia    

8 komentarzy:

  1. Natalio jest swietnie, szkoda,że nie widzialas moich pierwszych prob w tym temacie, padlabys ze smiechu:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, jakoś Ci nie wierzę. Twoje prace są cudne:):):) Dzięki za motywację:)

      Usuń
  2. więc mamy w blogosferze kolejną scraperkę :)
    kartka śliczna ..czekam na kolejne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Mam jeszcze kilka, które czekają na swój blogowy debiut:)

      Usuń
  3. Kartka jest bardzo ładna. Moje początki były dość trudne, bo nie miałam takich fajnych gadzetów jak teraz. Robiłam karteczki z tego co udało mi się odłożyć: tasiemek, kawałków koronek, ciekawszych kartoników...
    Ostrzegam tylko, że to wciąga. Szczególnie kupowanie materiałów niestety. Ale pewnie sama o tym wiesz bo masz tak z decoupage (przynajmniej ja tak miałam). Śliczny banerek tam na górze bloga;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, wszelkie twórcze działania wciągają i to bardzo. Kiedy widzę na blogach jakie śliczności można tworzyć, to aż mnie rączki swędzą żeby też takie cuda robić. Niestety za tym idą koszty, co dość mocno hamuje moje zapędy. Moją największą pasją pozostanie raczej decoupage.
      Cieszę się, że banerek się podoba. Tworzyłam metodą prób i błędów i w końcu się udało. Chętnie bym go ciutkę zmniejszyła.
      Pozdrawiam:)

      Usuń